W głosowaniu na stanowisko przewodniczącego Rady Miejskiej SLD wzięło udział 98 delegatów. Jan Szopiński uzyskał 64 głosy, Grzegorz Gruszka 30 głosów, a 4 głosy były nieważne.
Podczas konferencji prasowej, europoseł Janusz Zemke, przyznał, że kandydaci przedstawili rozbieżne koncepcje funkcjonowania miejskiego SLD na najbliższe lata. Grzegorz Gruszka, jak relacjonował dziennikarzom Janusz Zemke, reprezentował pogląd, że Sojusz winien stanowić w Radzie Miasta twardą opozycję i nie ?żyrować? złych decyzji Platformy Obywatelskiej. Jan Szopiński natomiast stoi na stanowisku, że koalicja z PO jest korzystna dla obu partii i dla mieszkańców Bydgoszczy. Janusz Zemke udzielił poparcia Janowi Szopińskiemu stwierdzając, że bycie ?twardą opozycją? jest jedynie negacją rządzących i nie wnosi niczego pozytywnego.
- Lepiej robić coś wspólnie, niż jedynie krytykować ? konstatował Zemke.
- Nie oferowałem delegatom marzeń o wielkim SLD ? powiedział podczas konferencji Jan Szopiński. – Będziemy realizowali nasz program z wyborów samorządowych.