Dwa dni temu, 13 lutego w nocy, doszło do tragicznego w skutkach wypadku z udziałem pięciu samochodów na autostradzie A1 pod Toruniem. Kierowca opla astry, jadąc pod prąd, doprowadził do karambolu, w którym jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne. Kierowca opla uciekł z miejsca wypadku. Policjanci sprawcę tragedii zatrzymali.