17-letni mieszkaniec Włocławka zginął pod kołami przyczepy ciągnionej przez traktor podczas prac polowych w gminie Choceń.

W piątek (16 sierpnia) wczesnym popołudniem na terenie gminy Choceń (pow. włocławski) doszło do tragicznego w skutkach wypadku. 17-letni mężczyzna z Włocławka pomagał na polu  przy zbiorze pomidorów. W trakcie pracy wpadł pod koła przyczepy ciągniętej przez traktor.

Przybyły na miejsce tragedii lekarz z pogotowia ratunkowego, pomimo reanimacji, stwierdził zgon nastolatka. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego ciągnikiem. Okazało się, że 59-latek był trzeźwy. Nie posiadał jednak uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Zdarzenie to nastąpiło jednak poza drogą publiczną, gdzie uprawnienia nie są wymagane.

- Śledztwo wyjaśni dokładne okoliczności tej tragedii - informuje st.sierż. Anita Szefler-Ciupińska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Włocławku