20-latek ze Świecia nad Wisłą urządził w mieszkaniu profesjonalną plantację marihuany. Grożą za to 3 lata wiezienia.
Policjanci z wydziału kryminalnego komendy w Świeciu dowiedzieli się, że w jednym z mieszkań na terenie Świecia może być ukryta plantacja konopi. Wczoraj (19 września) sprawdzili informację.
Okazało się, że w jednym z pokoi w mieszkaniu była zorganizowana profesjonalna plantacja marihuany. 33 dorodne krzewy dojrzewały w przystosowanym do tego namiocie.
Podczas przeszukania mieszkania policjanci oprócz konopi zarekwirowali na poczet dowodów namiot, specjalistyczną lampę oraz inne przyrządy służące do uprawy. 20-letni właściciel plantacji został zatrzymany.
Dzisiaj (20 września) mężczyzna usłyszał zarzut uprawy marihuany. - Za przestępstwo to, zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności - informuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Świeciu.
Zdjęcia: Policja