Policjanci zlikwidowali wczoraj w gm. Skępe pokaźną plantację marihuany. Na jednej z posesji rosło ponad 1 450 krzewów konopi indyjskich a w pomieszczeniu gospodarczym policjanci znaleźli ponad 15,5 kg suszu marihuany. Do tej pory zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzewanych o udział w tym przestępczym procederze.

W środę (2.09.20) na jednej z posesji w gm. Skępe (pow. lipnowski) policjanci zlikwidowali plantację konopi indyjskich.

Na przyleśnej uprawie odkryli 1 455 krzaków o wysokości od 10 cm do 1,5 m. W pomieszczeniach gospodarczych i przyczepie kempingowej znaleźli też rośliny suszące się, zebrane kwiatostany konopi oraz już wysuszone rośliny. W sumie ponad 15,5 kg suszu marihuany. Policjanci zarekwirowali też sprzęt służący do uprawy i wytwarzania narkotyków.

Funkcjonariusze zatrzymali 57-letniego właściciela posesji z gminy Skępe. Drugi, zamieszany w ten proceder 38-letni mężczyzna, zatrzymany został w Warszawie. Obaj podejrzewani są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wytwarzaniem środków odurzających i uprawą ziela konopi indyjskich w znacznej ilości w celu uzyskania marihuany oraz wprowadzaniem narkotyku do obrotu dla korzyści majątkowej. Pierwszy zatrzymany już usłyszał zarzuty w tej sprawie. Drugi najprawdopodobniej dziś lub najpóźniej jutro. 

- Za zarzucane zatrzymanym przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności, ale nie krótsza niż 3 lata - informuje podkom. Małgorzata Małkińska z KPP w Lipnie.

Fot. Policja