Policjanci CBŚP zatrzymali 3 osoby, podejrzane o przemyt znacznych ilości narkotyków. Hermetycznie spakowane 8 kg amfetaminy znajdowało się w oponach samochodu, przetransportowanego lawetą z Niderlandów. W domu jednego z podejrzanych ukryta była marihuana oraz broń palna. Wszczęte w tej sprawie śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy.
Policjanci z Zarządu w Olsztynie Centralnego Biura Śledczego Policji dowiedzieli się, że jeden z mieszkańców powiatu świeckiego może posiadać znaczne ilości narkotyków. W minionym tygodniu na jednej z prywatnych posesji zatrzymali Szymona B. i Macieja K. na gorącym uczynku. Obaj mężczyźni wyciągali worki z amfetaminą ukryte w kołach auta. Było to prawie 8 kg narkotyku.
Z ustaleń śledczych wynika, że amfetaminę przemycono w oponach samochodu przetransportowanego lawetą z Królestwa Niderlandów. W domu jednego z zatrzymanych policjanci znaleźli ponad kilogram marihuany oraz broń palną, na którą mężczyzna nie posiadał zezwolenia. Policjanci zatrzymali również kierowcę lawety Kacpra K., podejrzanego o udział w przemycie narkotyków. W akcji zatrzymania przemytników uczestniczyli policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.
Wszystkich zatrzymanych doprowadzono do Prokuratury Rejonowej w Świeciu, gdzie postawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się wewnątrzwspólnotowym nabyciem i przewozem (przemytem) substancji psychotropowych w postaci amfetaminy z terenu Królestwa Niderlandów do Polski. Dodatkowo Maciej K. usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni palnej. Sąd Rejonowy w Świeciu zastosował wobec zatrzymanych mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Przemyt znacznych ilości narkotyków jest zbrodnią, zagrożoną karą od 3 lat pozbawienia wolności wzwyż oraz grzywną.