Otrzymaliśmy od jednego z czytelników zdjęcia, które świadczą albo o zaradności, albo o "ułańskiej fantazji" niektórych mieszkańców.
- Spacerując z psem, zauważyłem zawieszony na śmietniku Bydgoski Rower Aglomeracyjny - napisał pan Piotr i pokusił się o uogólnienie. - Jak widać na załączonych zdjęciach, dla pomysłowych Polaków nie ma rzeczy niemożliwych, zaparkować można wszędzie, nawet na dachu śmietnika.
Naszym zdaniem, w grę mógł wchodzić również przymus. Ktoś musiał się z jakichś względów pilnie zatrzymać się w tym miejscu. A potrzeba jest matką wynalazków.
Zdjęcie nadesłane
4 0
Swojego roweru ten "ułan" pewnie by tak nie potraktował, ale miejski czyli "niczyj" - można ! Głupota ludzka jest bezbrzeżna. 09:39, 10.08.2018