Słuch jest jednym z najważniejszych zmysłów, które posiada człowiek. Jest niezbędny do pełnego odbierania rzeczywistości, ale jest także bardzo ważny w dbaniu o swoje bezpieczeństwo. Przechodząc przez pasy, usłyszymy dźwięk nadjeżdżającego samochodu, a czekając na pociąg do innego miasta, dowiemy się o zmianie peronu. Dlatego, gdy nasz słuch staje się słabszy, szybko odczuwamy dyskomfort i coraz mniej odnajdujemy się we własnym otoczeniu. Nie należy zatem ignorować nawet najmniejszych przesłanek i udać się do specjalisty, ponieważ może się okazać, że potrzebujemy aparatu słuchowego.
Czy potrzebuję aparatu słuchowego?
Dane są niepodważalne, ale także niezwykle martwiące – większość Polaków cierpiących na niedosłuch nie nosi aparatu słuchowego. Bardzo często lekceważymy pierwsze objawy tego schorzenia lub już po jego stwierdzeniu nie decydujemy się na aparat, bo przecież „nie jest tak źle”. Niestety takie zachowanie sprawia, że ubytek słuchu wciąż postępuje i pojawiają się trwałe zmiany w mózgu. Zadaniem aparatów słuchowych jest wspomaganie zdolności rozpoznawania dźwięków. Korzystają z niego nie tylko osoby w podeszłym wieku, ale także coraz częściej młodzi ludzie. Na pojawienie się ubytków słuchu ma bowiem wpływ nie tylko proces starzenia się. Skutkują nim niektóre urazy głowy i infekcje wirusowe, a przede wszystkim długie i częste przebywanie w hałasie. Zazwyczaj jest ono związane z pracą zawodową, dlatego w trakcie jej wykonywania konieczne jest używanie słuchawek ochronnych. Szkodliwe jest słuchanie muzyki przy użyciu słuchawek, a w szczególności tych dokanałowych. A jakie są objawy niedosłuchu? Jest ich naprawdę wiele. Zaczynają się od tak prostych, jak coraz częstsze podgłaśnianie telewizora czy radia. Może nim być brak odnotowywania szeptów albo dzwonka do drzwi. Podczas rozmów z innymi standardem stają się prośby o powtórzenie i ciągłe nieodróżnianie słowa pod od nad. Zaobserwowanie, że słuch nie działa tak dobrze, jak wcześniej, powinno skutkować wizytą u protetyka słuchu. To on po przeprowadzeniu badania, zazwyczaj audiometrii, zidentyfikuje rodzaj oraz stopień zaawansowania niedosłuchu. Wówczas na tej podstawie będzie mógł stwierdzić potrzebę zastosowania aparatu słuchowego.
Jaki aparat słuchowy będzie dla mniej najlepszy?
Specjalista, oprócz badania słuchu, powinien pomóc swojemu pacjentowi w doborze odpowiedniego rodzaju aparatu słuchowego. Ma przy tym znaczenie przede wszystkim stopień stwierdzonego niedosłuchu. Bierze się również pod uwagę jego indywidualne potrzeby oraz tryb życia. Nigdy taki dobór nie będzie uniwersalny. Żeby przyniósł on oczekiwany efekt musi być procesem spersonalizowanym. Wybór aparatu słuchowego opiera się o jego dwa rodzaje – wewnątrzuszne oraz zauszne. Następnie wybiera się spośród typów, które się na nie składają. Aparaty słuchowe wewnątrzuszne są skierowane do osób z ubytkiem słuchu od łagodnego do umiarkowanego. To optymalny wybór dla tych, którzy prowadzą aktywny tryb życia lub noszą na co dzień okulary. Charakteryzują się bowiem niewielkim rozmiarem, ponieważ najmniejsze z nich zajmują jedynie przewód słuchowy, a największe małżowinę uszną. Dzięki temu są niemal niezauważalne, a przy tym bardzo komfortowe. Drugim rodzajem są aparaty zauszne, które są bardziej złożoną konstrukcją. Posiadają obudowę, którą umieszcza się za uchem, jednak nie jest ona już tak duża, jak kiedyś. Są odpowiednie dla osób ze znacznym niedosłuchem i tych, które mają niepełną zdolność manualną. Zapewniają bardzo wysoką jakość dźwięku i łatwo je założyć, ponieważ nie wkłada się ich tak głęboko, jak modele wewnątrzuszne.