Z biogramu w Muzeum Powstania wiemy tylko, iż nazywała się Elżbieta Dilla, rocznik 1929, łączniczka o ps. „Krysta”, stopień strzelec, przydział - V Obwód (Mokotów) Warszawskiego Okręgu Armii Krajowej - WSOP (Wojskowa Służba Ochrony Powstania) – sztab, szlak bojowy - Mokotów. Poległa 16.09.1944 roku na ul. Puławskiej 128.

Trochę więcej dowiedzieć się można ze wspomnień jej koleżanek, choć też raczej niewiele.

O „Kryście”  krążyła niezwykła opowieść. Jej ojciec w trzydziestym dziewiątym okazał się członkiem piątej kolumny. A był zawodowym oficerem WP,  piechoty lub artylerii. Kiedy po 1939 roku ogłosił się  Niemcem, ubrał w czarny esesmański mundur, jedynaczka uciekła  z domu, z Bydgoszczy. Zgłosiła się do jednego z byłych przyjaciół ojca, oficera, wtedy już członka podziemnego sztabu. Władze okupacyjne rozwiesiły plakaty, ogłoszono nagrodę za wskazanie miejsca pobytu dziewczyny. Przez lata okupacji ukrywała się pod różnymi nazwiskami, uczyła na kompletach na koszt organizacji pełniąc przy tym funkcje łączniczki. Na powstanie otrzymała przydział do płk.Daniela (Stanisław Kamiński, d-ca Obwodu Mokotów).

„Krysta” była bardzo oddaną łączniczką płk. „Daniela”. Pułkownika mocno dotknęła ta śmierć. „ -Nie upilnowałem, nie upilnowałem dziecka, mówiłem, żeby nie szła po teczkę, wyrwała się, co powiem jej matce, jak spojrzę tej kobiecie w oczy.  Zarządził: dla Krysty muszą znaleźć się deski na trumnę. O trumny było już bardzo trudno.”

I znalazły się, była też  prawdziwa salwa honorowa i słowo pożegnalne pułkownika  „Daniela” i księdza Ziei. Krystę (...) pochowano na cmentarzyku przy ulicy Wiktorskiej.

Elżbieta Marciniak-Cierzniakowska

Źródło:

Teresa Sułowska - Bojarska,  Codzienność (sierpień – wrzesień 1944),