W samo południe pod tablicą upamiętniającą strajk chłopski z marca 1981 roku zebrali się dzisiaj uczestnicy wydarzeń sprzed 35 laty. Obecni byli również przedstawiciele partii politycznych i władz samorządowych, m.in.: poseł do Parlamentu Europejskiego Kosma Złotowski, senator Jan Rulewski, posłowie Antoni Mężydło, Łukasz Zbonikowski, Łukasz Schreiber, zastępca prezydenta Bydgoszczy Mirosław Kozłowicz.

Atmosferę protestu chłopskiego z marca 1981 roku przypomniał Wojciech Mojzesowicz. – Wtedy nie myślano o orderach. Tu 35 lat temu myślano o Polsce. A potem myślano o gospodarce – powiedział Mojzesowicz i odniósł się do obchodów, które odbyły się wczoraj. – Uważam, że bardzo dobrze, że inni się uczą polskiej historii, że też wczoraj mogli posłuchać tego, co się działo. Edukacji nigdy nie za dużo – skomentował.

W podobnym duchu wypowiadał się również Telesfor Horodecki, uczestnik strajku sprzed 35 laty. – Gdy wychodziliśmy stąd byliśmy solidarni. Ta solidarność – mówię od serca – zaczęła się kończyć z dniem rejestracji związku – powiedział. Odniósł się też do obecnego stanu zorganizowania NSZZ RI “Solidarność”. – Walczyliśmy o wolny i niezależny związek. Jak może być niezależny związek, którego szefem jest parlamentarzysta. Nieważne jakiej partii. Kogo on będzie słuchał, swojego szefa, czy swoich członków? Podeptana została nasza walka o niezależność związku – stwierdził. W ten sposób krytycznie odniósł się do przywództwa nad związkiem senatora Jerzego Chróścikowskiego z PiS. Horodecki wezwał też do składania podpisów pod apelem o wznowienie prokuratorskiego śledztwa w sprawie śmierci Piotra Bartoszcze.

Do walki o wolność odniósł się również eurodeputowany Kosma Złotowski. – Wolność to jest to, cośmy sobie wywalczyli i z czym musimy się zmierzyć. Wolność rodzi różne konsekwencje. Z tym musimy się zmierzyć i z tym się mierzymy chyba z dobrym skutkiem – stwierdził Złotowski i jednocześnie wyraził nadzieję, że choć w tym roku nie udało się zorganizować razem obchodów na rocznicę Bydgoskiego Marca, za 5 lat odbędą się one wspólnie.

Więcej zdjęć: TUTAJ