We wtorek, 28 czerwca, po godzinie 22:00, doszło do rozboju na przystanku autobusowym przy ulicy Zygmunta Augusta. Do 65-latka podeszło dwóch mężczyzn. Starszy mężczyzna został uderzony w twarz. Po przewróceniu na ziemię, napastnicy zabrali mu telefon oraz pieniądze. Rabusie uciekli w kierunku ulicy Dworcowej. Pokrzywdzonemu pomocy udzielił taksówkarz. On też powiadomił policjantów.

Około północy na przystanku autobusowym przy ulicy Zygmunta Augusta funkcjonariusze zauważyli mężczyznę o rysopisie podobnym do podanego przez świadków. W trakcie legitymowania policjanci byli już pewni, że 38-latek i siedzący obok niego 47-latek to sprawcy rozboju sprzed dwóch godzin. Pokrzywdzony, który znajdował się w pobliżu, rozpoznał ich i poinformował policjantów, że po dokonaniu rozboju sprawcy ponownie go napadli i grożąc zabrali mu teczkę z dokumentami.

W trakcie sprawdzania zatrzymanych okazało się, że młodszy z nich jest poszukiwany listem gończym. Obaj zostali dowiezieni do policyjnego aresztu.

Na podstawie zgromadzonych dowodów policjanci przedstawili zatrzymanym zarzuty rozboju. Młodszemu rabusiowi zarzucili również kradzież rozbójniczą, która miała miejsce na początku czerwca w autobusie. Wówczas przemocą wyrwał pokrzywdzonemu plecak. Co więcej, obaj sprawcy działali w warunkach recydywy, więc mogą teraz spodziewać się surowej kary.