Radośnie było dzisiaj w urzędzie wojewódzkim, bo swoje święto obchodziły osoby charakteryzujące się niezwykłą pogodą ducha. Gościom zrobiło się jeszcze radośniej, gdy zobaczyli, że specjalnie dla nich wicewojewoda Józef Ramlau założył żółtą skarpetkę.
Dzieciom z zespołem Downa towarzyszyli rodzice i opiekunowie, pracownicy organizacji terapeutycznych i pozarządowych, a także lekarze. Wśród gości znaleźli się kurator oświaty i dyrektorzy szkół oraz przedstawiciele władz samorządowych.
Wśród przygotowanych atrakcji znalazły się między innymi: występy artystyczne, wystawy, projekcja filmu, stoiska warsztatowe, prezentacje ekspertów, sesje zdjęciowe oraz słodki poczęstunek. O sytuacji osób z zespołem Downa mówiła prof. dr hab. n. med. Olga Haus, kierownik Katedry i Zakładu Genetyki Klinicznej Collegium Medicum w Bydgoszczy.
Najstarsza bydgoszczanka z zespołem Downa, 64-letnia Teresa Giergielewicz, otrzymała z rąk wicewojewody dyplom uznania za aktywne uczestnictwo w wydarzeniach i imprezach organizowanych w ramach ?Dziecięcego Graffiti?, a jej opiekunowie podziękowania za to, że od wielu lat z serdecznością się o nią troszczą.
Obchody zakończył wspólny przemarsz uczestników spotkania do fontanny ?Potop? w towarzystwie orkiestry dętej działającej przy Zespole Szkół Mechanicznych nr 1.