Od grudnia ubiegłego roku radny Ireneusz Nitkiewicz, szef SLD w Bydgoszczy i województwie, zapowiada otwarcie jadłodzielni w naszym mieście. I wreszcie otwarcie faktycznie nastąpi!

Zapytaliśmy radnego Ireneusza Nitkiewicza, jakim zainteresowaniem cieszy się Wspólna Spiżarnia przy ul. Gdańskiej. Ponieważ nie odpowiedział, postanowiliśmy sami to sprawdzić. Niestety, pomieszczenie przy Gdańskiej 79, które zostało działaczom SLD użyczone przez ADM  na jadłodzielnię (20 lutego odebrali klucze), było zamknięte na cztery spusty. Przez okno  widać jakieś stare biurko, szmaty. Widać też, że z tego lokalu nikt nie korzysta.

"- Właśnie dostaliśmy klucze do lokalu, który użyczyła nam Administracja Domów Miejskich - mówił nam przedwczoraj Ireneusz Nitkiewicz, bydgoski radny, przy okazji pomysłodawca utworzenia pierwszej w Bydgoszczy społecznej spiżarni. - Teraz ADM wstawi tam okno, ponieważ jest wybite. Trzeba także naprawić instalację elektryczną. Gdy tylko to będzie gotowe, od razu wejdziemy do środka i zaczniemy mały remont. Nitkiewicz szacuje, że prace wewnątrz będą się mogły zacząć za jakieś trzy tygodnie. Myślę, że zajmą nam nie więcej niż dwa, trzy dni - mówi. Trzeba wyszpachlować ściany, pomalować je. Potem tylko wstawimy lodówkę, jakieś regały i będzie można zacząć działać pełną parą” -  informował radny SLD „Gazetę Pomorską” na początku marca. 

Czy pojawiły się przeszkody uniemożliwiające realizację składanych przez Ireneusza Nitkiewicza obietnic? -  Spółka ADM,  zgodnie z ustaleniami, w marcu  wykonała remont instalacji elektrycznej oraz wymianę witryny – ustaliła Magdalena Marszałek, rzecznik ADM .

Działaczom SLD pozostawało więc jedynie wyremontowanie lokalu o powierzchni 9 m kw. Pomieszczenie jednak ciągle nie zostało oddane do użytku.  Dużą aktywność wykazywana była natomiast na profilu Wspólna spiżarnia  - Jadłodzielnia Bydgoszcz.

Można na przykład się dowiedzieć, że  22 marca ekipa Wspólnej spiżarni z radnymi Tomaszem Puławskim i Ireneuszem Nitkiewiczem na czele brała udział w programie „Samorządni” TVP Bydgoszcz, a w kwietniu uczestniczyła na Starym Rynku w akcji „Wiosenne Ciepło Serca w Słoiku”. Dopiero w połowie maja rozpoczęły się prace remontowe w lokaliku  przy Gdańskiej.

Wpisy na profilu są bogato ilustrowane zdjęciowo. Pod datą 16 maja pozuje ze szpachlą w dłoni radna Agnieszka Bąk. Dwa dni później pojawiają się  kolejne nazwiska: „Do dziś przy remoncie pracowali Aurelia Ratajczak, Agnieszka Bąk, Bartek Mikołajczyk, Irek Nitkiewicz, Tomek Mokos i Krystian Kisiel. Pomogła przekazując farby Kasia Zwierzchowska.”

Pod datą 23 maja umieszczony został link do artykułu na jednym z portali bydgoskich, w którym  Ireneusz Nitkiewicz zapowiada otwarcie jadłodajni w pierwszych dniach czerwca. Wpis dokonany 2 czerwca brzmi: „Zachęcamy do kupienia i przeczytania dzisiejszego wydania Gazety wyborczej.”

Zachęta jest zrozumiała. Można zobaczyć dużo zdjęć, m.in. radną Agnieszkę Bąk ze ścierką czy  spoglądających z drabiny radnych Ireneusza Nitkiewicza i Jakuba Mikołajczaka. No i po raz kolejny zaprezentowana została ekipa remontowa: Aurelia Ratajczak, Krystian Kisiel, Tomasz Puławski, Ireneusz Nitkiewicz,  Bartosz Mikołajczyk i osoby pomagające Agnieszka Bąk, Katarzyna Zwierzchowska, Bernadeta Różańska-Majchrzak, Monika Matowska,  Tomasz Mokos Marcin Matysiak, Zbigniew Welenc.

Jak widać, wyremontowanie 9-metrowego pomieszczenia to nie jest taka prosta sprawa.

Właśnie nadeszła odpowiedź  Ireneusza Nitkiewicza  na pytanie dotyczące  jadłodzielni przy Gdańskiej 79. - Otwarcie zaplanowane jest na wtorek 13 czerwca na 17.00. Zainteresowanie jest, ponieważ podczas remontu przychodzili ludzie pytać, kiedy będzie otwarte – powiadomił nas wojewódzki i zarazem miejski szef SLD.