Wczoraj o godz. 15.00 minął termin składania ofert w konkursie na dzierżawę gruntu w pasie drogowym ul. Jurasza, na którym znajduje się  płatny parking.

Bydgoszczanie skarżyli się nie tylko naszej redakcji na obecnego dzierżawcę terenu przy Jurasza. Bilety parkingowe były ich zdaniem za drogie, a stosowane kary pieniężne za przekroczenie terminu świadczyły o kompletnej bezduszności. Osoba, która jest na określoną godzinę umówiona do lekarza, nie może przecież przewidzieć z góry, że będzie długo czekała na przyjęcie, gdyż z powodu konieczności ratowania życia, lekarz najpierw zajmie się innym pacjentem.

O nieprzyjemnościach, które spotykały osoby korzystające z miejsc parkingowych  przy Jurasza, pisaliśmy dwa lata temu („Parking przy ul. Jurasza służy dojeniu pacjentów?”).  Ponieważ dobiega końca trzyletni okres, na który wydzierżawiono ten teren warszawskiej firmie Apcoa,  ZDMiKP ogłosił konkurs ofert na dzierżawę działek przy Jurasza o łącznej  powierzchni 2.752 m kw.  

Ile podmiotów  jest zainteresowanych prowadzeniem parkingu w pobliżu szpitala? - Nie mogę odpowiedzieć, ponieważ jeszcze mogą spłynąć oferty, zatem nie wolno mi ujawniać, ile do tej pory spłynęło ofert – poinformował nas w czwartek o godz. 14 56  Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP. Otwarcie kopert nastąpi 10 grudnia.

Nie wiemy jeszcze, jak będzie się nazywać firma, z którą Zarząd Dróg podpisze umowę na okres od 7 stycznia 2019 roku do 31 grudnia 2021 roku. Ale ile będzie kosztował bilet parkingowy już wiadomo, bo cena znajduje się w regulaminie konkursu ofert na dzierżawę.

Dzierżawca będzie zobowiązany do prowadzenia  całodobowego parkingu przez siedem dni w tygodniu, na którym maksymalna stawka za jedną godzinę parkowania w godz. 6.00-18.00  nie może przekroczyć wartości 0,16% aktualnej płacy minimalnej.

Najniższa pensja krajowa ma wynosić w przyszłym roku 2 250 zł, więc stawka godzinowa powinna oscylować w okolicach 3,5 zł. Klienci parkingu nie będą też tak dotkliwie, jak to ma miejsce obecnie, karani finansowo. Kara regulaminowa nie może być wyższa niż 50 zł, a zostanie jeszcze zmniejszona o połowę, gdy winowajca uiści ją w ciągu siedmiu dni.

Samochody można pozostawiać także na terenie należącym do szpitala. - Z bezpłatnego parkowania korzystają osoby niepełnosprawne, a dla osób wjeżdżających na parking w celu przywiezienia chorego do szpitala lub odbioru po leczeniu ustaliliśmy bezpłatny czas postoju (15 min.) – poinformowała nas Marta Laska, rzecznik szpitala Jurasza. Pozostali kierowcy muszą  zapłacić 4 zł za godzinę parkowania.

Fot. Jacek Nowacki