Radni Prawa i Sprawiedliwości podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta zapytali prezydenta Rafała Bruskiego, jakie są szanse na organizację w Bydgoszczy w kolejnych latach  Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Camerimage".

Wypowiedzi prezydenta Rafała Bruskiego i oświadczenia dyrektora Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Camerimage" Marka Żydowicza nie dają jasnej odpowiedzi co do organizacji festiwalu w Bydgoszczy w kolejnych latach. Ponad tydzień temu napisaliśmy, że Marek Żydowicz pożegnał się z Bydgoszczą, ale jeszcze nie tak do końca, a prezydent Bydgoszczy też nie zajął ostatecznego stanowiska w sprawie dalszego goszczenia festiwalu w Bydgoszczy,

Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Bydgoszczy prezydent Rafał Bruski, odpowiadając na pytania radnych Prawa i Sprawiedliwości dotyczące przyszłości festiwalu w naszym mieście poinformował, że dyrektor festiwalu Marek Żydowicz oczekuje wsparcia festiwalu przez miasto Bydgoszcz kwotą 3 mln zł gdyby miał on być dalej organizowany w grodzie nad Brdą. Zaznaczył, że  dyrektor festiwalu podtrzymał ważność porozumienia (listu intencyjnego) z prezydentem Torunia i wicepremierem Glińskim co do budowy centrum festiwalowego w Toruniu. W tej sytuacji zaangażowanie miasta we wspieraniu festiwalu spadło do poziomu 500 tys. zł. - Chcemy dać 3 mln zł, to proszę to powiedzieć - zwrócił się do radnych Bruski.

Grażyna Szabelska (PiS) stwierdziła, że promocyjno-gospodarcza wartość festiwalu nie została w poprzednich latach wykorzystana. - Warto zawalczyć o festiwal. Próbujmy szukać kompromisu - apelowała Szabelska. - Chce pani dać 3 mln zł czy nie? Można dać lub nie dać. Ja daję 500 tys. zł - odpowiadał prezydent Bruski.

Bogdan Dzakanowski (PiS) zaproponował, by sprawa dalszej organizacji festiwalu w naszym mieście została przedyskutowana raz jeszcze podczas posiedzenie Komisji Kultury i żeby Marek Żydowicz i miasto Bydgoszcz bezpośrednio mogli przedstawić swoje oczekiwania. Z taką propozycją zgodziła się przewodnicząca rady Monika Matowska i wiceprzewodniczący rady Ireneusz Nitkiewicz. W tej sytuacji można oczekiwać, że zostanie podjęta próba organizacji posiedzenia komisji, które poświęcone zostanie omówieniu szans na organizację festiwalu w Bydgoszczy.