Wszystko wskazuje na to, że Rada Ministrów nie skorzysta z propozycji prezydenta Rafała Bruskiego, by rząd, korzystając z inicjatywy ustawodawczej, doprowadził do zmiany prawa budowlanego, by w Bydgoszczy nie mogła powstać kolejna spalarnia odpadów niebezpiecznych.

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski ma twardy orzech do zgryzienia. Firma ENERIS Proeco złożyła w Urzędzie Miasta Bydgoszczy wniosek o zamiarze budowy drugiej instalacji termicznego unieszkodliwiania odpadów niebezpiecznych. Firma ta, która prowadzi już jedną taką spalarnię na terenach pozachemowskich, w czerwcu tego roku poinformowała o otrzymaniu z urzędu miasta wiadomości o tym, że miasto ustosunkuje  się do jej wniosku do końca października br.

Rafał Bruski znajduje się pod dużą presją organizacji ekologicznych i mieszkańców Bydgoszczy, by nie zgodził się na budowę spalarni. Problem jednak postanowił rozwiązać systemowo i 6 września br. skierował do premiera Mateusza Morawieckiego pismo, w którym uprzejmie poprosił szefa rządu o przeprowadzenie szybkiej nowelizacji ustawy Prawo budowlane. Szybka zmiana obowiązującego prawa budowlanego miałaby polegać na tym, że w miastach o liczbie mieszkańców powyżej 100 tys. możliwość powstawania spalarni odpadów niebezpiecznych byłaby wykluczona. Prezydent Bydgoszczy zasygnalizował też w piśmie do premiera, że liczy na szybkie i pozytywne rozpatrzenie wniosku.

W artykule opublikowanym 7 września br. pt. Prezydent Bruski wierzy, że premier Morawiecki szybko i pozytywnie rozpatrzy jego wniosek (ANALIZA) przeprowadziliśmy analizę, czy, jeśli premier Mateusz Morawiecki, zgodnie ze wskazaniami prezydenta Rafała Bruskiego, zdecyduje o przeprowadzeniu szybkiej nowelizacji ustawy Prawo budowlane, są szanse na to, że prezydent Bydgoszczy będzie mógł poinformować firmę ENERIS Proeco, że do jej zamiarów nie może odnieść się pozytywnie.

Dzisiaj jednak wszystko wskazuje na to, że premier Mateusz Morawiecki dotąd propozycją prezydenta Rafała Bruskiego w ogóle się ne zajął. Świadczy o tym interpelacja, którą wczoraj do premiera Mateusza Morawieckiego skierował bydgoski lider Platformy Obywatelskiej, poseł Paweł Olszewski.

Paweł Olszewski przypomniał premierowi RP w interpelacji, że prezydent Bydgoszczy wystosował do niego pismo  w sprawie skierowania na szybką ścieżkę legislacyjną zmian w ustawie Prawo budowlane oraz ustawie o odpadach, dotyczących wyłączenia możliwości budowy lub rozbudowy instalacji typu spalarni odpadów niebezpiecznych w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców i w związku z tym, zadał premierowi w interpelacji kilka pytań, m.in. czy  sprawa wskazana w piśmie przez Prezydenta Bydgoszczy została przekazana do resortów merytorycznych, a jeśli tak, w jakim to nastąpiło terminie i czy resorty merytoryczne, których dotyczy sprawa podjęły działania w tej kwestii.

W aktualnym stanie rzeczy należy stwierdzić, że jeśli premier Mateusz Morawiecki uzna, że propozycja prezydenta Rafała Bruskiego nie jest warta rozpoznania, prezydent Bydgoszczy nolens volens będzie musiał sam ustosunkować się do wniosku firmy ENERIS Proeco, nie oglądając się na działania premiera premiera Mateusza Morawieckiego.

Treść interpelacji posła Pawła Olszewskiego publikujemy poniżej: