Zachował się obraz pałacyku Czapskich, namalowany przez żyjącego w latach 1834-1917 Paula Bertholda Jeakela. I właśnie o jednym z jego mieszkańców będzie dzisiejszy świąteczny odcinek tego cyklu.

Czapscy należeli do starej pomorskiej szlachty pieczętującej się herbem Leliwa. Ich gniazdem rodzinnym była niepozorna obecnie wieś Czaple w powiecie świeckim. Na przełomie XVI i XVII wieku ród rozpadł się na trzy gałęzie: bękowską, swarożyńską i smętowską (nazwy pochodziły od wsi będących we władaniu rodziny). Główną siedzibą rodu było Bękowo (obecne Bąkowo pod Warlubiem). W połowie XVIII wieku do rodziny Czapskich zaczął należeć niedaleko od Bydgoszczy położony Bukowiec.

I właśnie w nim 12 marca 1760 roku przyszedł na świat Józef Grzegorz Longin Czapski. Był drugim, obok Mikołaja urodzonego w 1753 roku, synem generała lejtnanta ( w czasach stanisławowskich stopień przysługujący dowódcy dywizji) Antoniego Michała i Kandydy z Lipskich herbu Grabie.

Od 10. do 12. roku życia uczęszczał do Akademii Szlacheckiej Korpusu Kadetów (znanej jako Szkoła Rycerska) w Warszawie. W latach 1772-1774 był słuchaczem Collegium Nobilium, szkoły o charakterze wyższej uczelni, przygotowującej ówczesne elity państwowe.

W roku 1776 Antoni, ojciec Józefa i Mikołaja, objął dowództwo jednego z trzech regimentów dragonów - Regimentu im. Królewicza Karola. Regiment został spieszony i od tego czasu był znany jako 3. Regiment Pieszy Czapskiego. W tym samym roku Józef rozpoczął służbę w owym regimencie w randze kapitana. W tej samej jednostce służył jego brat Mikołaj, z tym że początkowo w randze pułkownika.

W latach 1781-1782 Józef odbył podróż po Niemczech. Był w świcie starosty warszawskiego generała artylerii Alojzego Brühla. Wtedy został przedstawiony Fryderykowi II Wielkiemu. Otrzymał propozycję służby w armii pruskiej, jednak ją odrzucił.

W 1783 roku Antoni zdał (są podania, że odsprzedał) dowództwo 3. Regimentu na ręce swojego starszego syna Mikołaja. Józef został w tym samym roku awansowany do stopnia pułkownika. Krótko po 3 grudnia 1788 r. wszedł, jako jeden z siedemnastu członków, w skład organu sejmowego do spraw armii zwanego Komisją Wojskową Obojga Narodów. Odpowiadała ona za sprawy umundurowania oraz uzbrojenia. Rok później został odznaczony przez króla Stanisława Poniatowskiego Orderem Świętego Stanisława oraz objął po Mikołaju dowództwo 3. Regimentu. W 1790 awansował do stopnia generała majora.

Podczas wojny z Rosją w 1792 roku był Józef członkiem Sztabu Generalnego (3. Regimentem dowodził w boju powtórnie brat Mikołaj). W okresie rządów targowiczan obaj bracia byli prześladowani. Mikołaja pozbawiono stopnia generalskiego, a Józef schronił się w Bukowcu.

W 1794 roku poparł insurekcję kościuszkowską, ale udziału w niej nie wziął. Jego 3. Regimentem dowodzili pułkownicy Jazoszewski i Krzycki (regiment poniósł bardzo ciężkie straty w bitwie pod Maciejowicami i podczas obrony Pragi 4 listopada 1794 r.).

W tym czasie Józef pod przybranym nazwiskiem mieszkał z matką w swoim pałacyku w Bydgoszczy (znajdował się ów pałacyk w przybliżeniu przy skrzyżowaniu Bernardyńskiej i Zbożowego Rynku). W listopadzie był w Warszawie, aby ratować to, co należało do rodziny Czapskich (np. od 1733 należał do nich obecny budynek Akademii Sztuk Pięknych przy Krakowskim Przedmieściu).

Po insurekcji mieszkał w Bydgoszczy. W latach 1795-1797 współpracował z urzędnikami pruskimi w naszym mieście. 22 marca 1797 roku urodził się Józef Kazimierz Czapski. Co do tego, czy był on synem bohatera tego odcinka, istnieją przynajmniej trzy wersje. Według jednej Józef junior był synem Józefa, ale z nieprawego łoża. Według drugiej był synem jego żony Korneli z Pławskich, ale z kimś innym. No i wreszcie według ostatniej był Józef Kazimierz synem prawowitym jego i Korneli (losy Józefa Kazimierza zostały opisane w odcinku z 25 grudnia 2017 roku pt. Mikołaj Adrian Joachim hrabia Czapski von Hutten herbu Leliwa).

24 września 1804 roku wraz z bratem otrzymał w Poczdamie z rąk króla Prus Fryderyka Wilhelma III tytuł hrabiowski z przedrostkiem ,,von Hutten”. Z  powodów snobistycznych rodzina zaczęła się wywodzić nie od wsi Czaple, ale od rycerza Huttena, będącego jakoby członkiem drużyny rycerskiej Bolesława Krzywoustego :).

W 1805 roku Józef odsprzedał Mikołajowi połowę majątku bukowieckiego. Pozostałą częścią zarządzał do końca życia przez plenipotentów, spędzając większość czasu w Bydgoszczy.

Po powstaniu Księstwa Warszawskiego został rewizorem aktów hipotecznych w departamencie bydgoskim. Od 25 marca 1807 roku był w Sądzie Apelacyjnym w Bydgoszczy konsyliarzem, a potem prezesem. Sprawował również funkcję egzaminatora w Korpusie Kadetów (zapewne w Chełmnie). Prezesował Towarzystwu ,,Harmonia”. Oficjalnie była to grupa o charakterze rozrywkowym, jednak władze departamentu uważały ją  za ugrupowanie politycznie wrogie, o sympatiach pruskich i została przez nie rozwiązana.

Krótko przed śmiercią potwierdził prawdziwość synostwa Józefa Kazimierza i w testamencie zapisał mu cały majątek. Józef junior utracił go w wyniku procesu ze stryjem Mikołajem, który zaprzeczał ojcostwu swojego brata w odniesieniu do Józefa Kazimierza. Sam bohater naszego odcinka również w owym testamencie pozostawił zapis, w myśl którego z części dochodów z majątku w Bukowcu miał być utrzymywany chirurg oraz przytułek dla leczenia okolicznej ludności.

Józef umarł 3 października 1810 roku w Bukowcu.