Kategoria: Sport
Po zakończeniu sezonu piłkarskiego giełda transferowa została otwarta na dobre. Przerwa w rozgrywkach sezonu to czas, w którym do gry wchodzą menadżerowie, działacze i doradcy. Nie inaczej jest w I lidze piłkarskiej. Kibice codziennie są bombardowani informacjami jaki piłkarz gdzie będzie grał, ile będzie wynosiła kwota odstępnego oraz jak wysoka będzie gaża zawodnika
Polonia Bydgoszcz po zdecydowanej wygranej ze Startem Gniezno utrzymała pozycję lidera i jest o krok od wywalczenia powrotu do żużlowej Ekstraklasy. W klubie jednak zamiast sielanki panuje fatalna atmosfera. Na tyle niedobra, że zarząd klubu musiał uciec się do ukarania zawodników, próbując w taki sposób zażegnać otwarty konflikt pomiędzy menadżerem zespołu Robertem Sawiną a żużlowcami.
Drużynę Startu Gniezno, po wygranej w Grudziądzu upatrywano jako cichego faworyta dzisiejszego meczu w Bydgoszczy. Jednak na własnym torze poloniści są dla rywali nie do pokonania. Wynik 57:32 dla Polonii mówi o wszystkim. Znakomicie pojechali najbardziej doświadczeni zawodnicy. Kwartet Gapiński, Kościecha, Walasek i Sajfutdinow przywiózł do mety w końcowym rozrachunku 47 pkt. Jedynie Scott Nichols, dorównywał bydgoszczanom. To oczywiście było za mało, aby móc myśleć o wygranej z dobrze przygotowanymi gospodarzami.
Dzisiaj na trybunie głównej Zawiszy odbyło się spotkanie zawodników i sztabu trenerskiego z kibicami, którzy chcieli podziękować za wymarzony awans do I ligi. Mimo radosnego powodu spotkania, atmosfera była raczej przygnębiająca. W przyszłym sezonie na murawie Zawiszy zobaczymy niewielu autorów awansu "Zetki".
Mecz Polonii Bydgoszcz ze Startem Gniezno wydaje się być najciekawszym wydarzeniem najbliższej kolejki w I lidze żużla. Wszystko wskazuje na to, że będziemy świadkami pasjonującego widowiska. Gospodarze mają wystąpić w swoim najsilniejszym składzie, natomiast osłabieniem gnieźnian będzie brak Kacpra Gomólskiego.
Zwycięstwem w dodatkowym biegu, junior bydgoskiej Polonii, Mikołaj Curyło wywalczył miejsce w finale Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów do lat 19. W półfinale rozegranym w ukraińskim Równem, zwyciężył Rosjanin Witalij Biełousow. Wielki finał tych rozgrywek zaplanowano na 9 lipca w słoweńskiej Lubljanie.
Sparta Betard Wrocław zwyciężyła w finale Mistrzostw Polski Par Klubowych, które rozegrano na torze w Zielonej Górze. Bydgoska Polonia, uważana przez fachowców za jednego z faworytów, zajęła dopiero piątą lokatę.
Radosław Osuch, większościowy udziałowiec WKS Zawisza, ostro zabrał się do pracy przy tworzeniu nowej drużyny. Wiemy już, kto na pewno nie będzie trenerem zespołu. Nie doszło do zapowiadanego porozumienia z dotychczasowym szkoleniowcem Adamem Topolskim. W konsekwencji z klubu odchodzi twórca największego od lat sukcesu Zawiszy.
Zarząd klubu Chemik odwołał z funkcji I trenera Włodzimierza Koreckiego po dwóch latach sprawowania przez niego tej funkcji. W związku z tą decyzją do dymisji podał się kierownik zespołu Krzysztof Roseau. Nowym szkoleniowcem BKS Chemik został Arkadiusz Pruss.
Znakomicie spisali się bydgoscy juniorzy w zawodach drugiej rundy Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski w Lesznie. Zwyciężyli w turnieju, tracąc we wszystkich biegach tylko trzy punkty.
Poznaliśmy nazwisko trenera, który będzie przygotowywał piłkarzy Zawiszy Bydgoszcz do startu w I lidze. Wybrańcem nowego właściciela klubu został Janusz Kubot, były szkoleniowiec m.in. Zagłębia Lubin. W ostatnim sezonie udanie prowadził na zapleczu Ekstraklasy Kolejarz Stróże. Zespół typowany do spadku z ligi, posiadający najmniejszy budżet, zajął 12 miejsce.
W X kolejce I ligi Polonia Bydgoszcz zmierzy się w Łodzi z miejscowym Orłem. Po wygranej w pierwszym spotkaniu przez polonistów 66:24, zapowiada się łatwe zwycięstwo i zdobycie kolejnego bonusowego punktu.
Gromiąc 58:32 w X kolejce I ligi żużlowej Orła Łódź, Polonia Bydgoszcz zwiększyła szansę na zwycięstwo w rundzie zasadniczej. Nasi żużlowcy zdobyli także kolejny bonus po wygranej w dwumeczu z Orłem. W końcu, na miarę oczekiwań pojechał Denis Gizatullin, zdobywca 9 pkt., ale nie było to trudne, na tle tak słabego rywala.
Władze Bydgoszczy i menedżer Radosław Osuch uzgodniły szczegóły sprzedaży klubu WKS Zawisza. W piątek podpisano w tej sprawie oficjalny list intencyjny.
Polonia coraz bliżej ekstraklasy. Jednak zarząd i dyrektor sportowy klubu, Jerzy Kanclerz muszą zastanowić się nad sensem dalszych startów Denisa Gizatullina, który zawiódł w kolejnym spotkaniu.
Po dobrym widowisku Zawisza Bydgoszcz pokonał Czarnych Żagań i awansował do I ligi. Nerwy bydgoskich kibiców do przerwy były wystawione na ciężką próbę. Szturm piłkarzy Zawiszy w drugiej połowie przyniósł dwie bramki i zwycięstwo. Po końcowym gwizdku trybuny skandowały: I liga dla Zawiszy!
Mamy świadomość jak ważne jest to spotkanie i ile znaczy dla naszego klubu. Jednak jesteśmy zdecydowanym faworytem tych rozgrywek i jestem pewien, że to spotkanie wygramy. Zwyciężymy dla wspaniałych kibiców Zawiszy.
Przed niedzielnym meczem Zawiszy Bydgoszcz z Czarnymi Żagań, którego stawką jest awans do I ligi, policja i władze klubu zebrały się na naradzie w sprawie bezpieczeństwa na stadionie. - Mamy nadzieję na sportowe święto bez awantur - oświadczyli.
Decydujące o awansie do ekstraklasy będą wyniki kilku spotkań. Bezpośredniej rywalizacji drużyn, które znajdą się w najlepszej czwórce po sezonie zasadniczym. I tutaj sytuacja bydgoskich żużlowców wydaję się najkorzystniejsza.
7 czerwca 2011 r. o godz. 13.00 rozpocznie się otwarte spotkanie z Piotrem Makowskim, II trenerem reprezentacji Polski kobiet w siatkówce oraz trenerem drużyny Delecty Bydgoszcz w PlusLidze siatkarzy.
Nie udało się Zawiszy Bydgoszcz w drugim kolejnym spotkaniu zapewnić sobie awansu do I ligi. Drugi z rzędu remis powoduje, że bydgoszczanie do ostatniej kolejki muszą walczyć o upragniony awans.
Zakończony niedawno sezon 2010/2011 był najlepszym w historii występów bydgoskiej drużyny w Plus Lidze. 6 lokata na zakończenie rozgrywek to duży sukces sportowy i organizacyjny. Natychmiast po zakończonym sezonie rozpoczęła się transferowa karuzela, która nie ominęła również Bydgoszczy.
Kibice królowej sportu w całej Polsce nie mogą doczekać się pojedynku na 800 metrów pomiędzy mistrzem świata z Berlina i wicemistrzem olimpijskim z Aten, reprezentantem Republiki Południowej Afryki, Mbulaeni Mulaudzi a Marcinem Lewandowskim, złotym medalistą mistrzostw Europy w Barcelonie w 2010 roku. O dobry wynik na tym dystansie będzie walczył również Adam Kszczot, halowy mistrz Europy z 2011 r. Zawodnik RKS Łódź znakomicie wypadł podczas mityngu w Ostrawie, gdzie pobił rekord Polski na nietypowym dystansie 1000 metrów (2.16.99).
Liczba artykułów w kategorii 3323